2009-05-26

Chleb z muesli




Jest to łatwy chleb na drożdżach z wykorzystaniem dowolnego muesli. Ja użyłam domowej granoli.
W oryginale chleb jest wyrabiany i pieczony w maszynie.
Ja wyrobiłam ciasto mikserem, a piekłam w piekarniku.


Chleb z muesli
/przepis na mały bochenek o wadze 600 g/
Autor: Cathy Ytak

210 ml wody z mlekiem (pół na pół)
210 g mąki pszennej
40 g mąki żytniej
2 łyżeczki suchych drożdży instant
1 łyżeczka soli
10 g masła
15 g miodu
80 g muesli
15 g suszonych moreli, drobno posiekanych

Metoda maszynowa:
Wszystkie składniki wsypać/wlać do maszyny i nastawić program: Podstawowy/Basic.

Metoda ręczna:
Wymieszać w misce suche składniki. Powoli wlewać mleko z wodą, dodać miód. Ręcznie lub mikserem wyrobić ciasto - będzie dosyć lepkie i geste. Na końcu dodać morele.
Przykryć miskę folią spożywczą i odstawić do wyrastania na ok. 40-60 minut.
Z ciasta uformować bochenek i włożyć go do małej keksówki (moja keksówka miała wymiary 16x10 cm).
Posypać wierzch otrębami/płatkami/mąką.
Przykryć ściereczką i odstawić do wyrastania 30-40 minut.
Piekarnik nagrzać do 180 st C.
Przed wstawieniem chleba spryskać ścianki i dno piekarnika wodą.
Wstawić chleb i piec ok. 30-40 minut.

Smacznego!

7 komentarzy:

Majana pisze...

Wspaniały chlebek!:) Dawno nie piekłam chlebka, zamarzył mi się taki pyszniutki jak Twój :) Pozdrawiam.

majka pisze...

Piekne zdjecia. Pozdrawiam :-)

Edyta pisze...

Podoba mi się, może spróbuję taki upiec.

Waniliowa Chmurka pisze...

Już mi się podoba.Napewno go zrobie:)

Unknown pisze...

Wybrałam go na pierwszy chleb, który w życiu upiekłam:) No i mam dziś z tego powodu takie małe święto, bo udał się pięknie, i jest bratem bliźniakiem tego ze zdjęcia, co bardzo mnie cieszy. Więc z ręką na sercu polecam tą recepturę piekarniczym żółtodziobom. Dziękuję za przepis!

niklasia pisze...

Droga Liszko! Mój chlebek nie wyszedł. Wrzuciłam wszystko do maszyny, jak pisałaś, w kolejności, w jakiej producent zaleca. Urósł przepięknie w trakcie wzrastania, a następnie przy pieczeniu opadł i stał się okropnym zakalcem. Nie wiem, czy wina nie leży po stronie mąki żytniej (użyłam żurkowej 1400), czytałam u Ciebie, że raczej maszyna się z żytnią mąką nie mierzy... Proszę o poradę!

Kasia Sz. pisze...

Mój wyszedł pięknie w maszynie choć bardziej na słodko bo musli było tropikalne z owocami. Mnie smakował z samym masłem.