2008-08-17

Tarta cytrynowa z bezą



Delikatny, kruchy spód, aksamitny krem i beza - lekko ciągnąca i słodka.

Tarta cytrynowa z bezą


Spód
180 g mąki
1/2 łyżeczki soli
110 g zimnego masła
35 g zimnej margaryny
40 ml zimnej wody

Z podanych składników szybko zagnieść ciasto. Można wykorzystać do tego robot kuchenny.
Ciastem wyłożyć spód i brzeg wysmarowanej wcześniej masłem formy do tarty o średnicy 26 cm.
Wstawić do lodówki na minimum godzinę.

Piekarnik nagrzać do 190 st C. Wstawić formę z ciastem i piec ok. 20-25 minut. Ciasto powinno się zrumienić.


Krem:
30 g mąki ziemniaczanej
260 g cukru pudru
1/4 łyżeczki soli
270 ml wody
55 g masła
4 żółtka
70 ml soku z cytryny
1 łyżeczka skórki startej z cytryny


Beza

4 białka
1 łyżeczka soku z cytryny
110 g cukru pudru
2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
70 g wody
1 łyżeczka cukru waniliowego


Krem
Mąkę ziemniaczaną, cukier i sól wsypać do rondelka i dokładnie wymieszać. Wlać powoli wodę, ciągle mieszając trzepaczką. Zagotować na bardzo małym ogniu, mieszając do czasu aż się zagotuje. Dodać masło, wymieszać i zdjąć z ognia.

Łyżkę masy dodać do żółtek, wymieszać. Następnie żółtka wlać do garnka z masą, dodać sok cytrynowy i skórkę. Wymieszać i gotować kolejne 2 minuty.
Gorący krem położyć na upieczonym spodzie, przykryć folią spożywczą, co zapobiegnie powstawaniu kożucha na kremie i teraz przygotować bezę:


Beza

Białka i sok z cytryny ubijać trzepaczką lub mikserem do czasu, aż piana potroi swoja objętość.
Powoli dodawać cukier, nadal miksować.

Mąkę wsypać do rondelka, wlać wodę, wymieszać dokładnie i delikatnie podgrzać. Kiedy zacznie się robic kisiel (po ok. 30 sekundach), dodać wanilię i całość wlać do ubijającej się piany. Ubijać jeszcze chwilę, po czym pianę wyłożyć na gorący krem cytrynowy.

Wstawić do piekarnika nagrzanego do 190 st C i piec ok. 10-15 minut - do czasu aż piana będzie lekko złocista.

Wyjąć z piekarnika, ostudzić i odstawić na kilka lub kilkanaście godzin w chłodne miejsce (najlepiej do lodówki). Tarta smakuje najlepiej dzień po upieczeniu.

Smacznego!

Spód przed upieczeniem:


Spód po upieczeniu:


Przygotowanie kremu:



Wlewanie bezy na krem:

3 komentarze:

iis111 pisze...

Upieklam wlasnie ta tarte. Bardzoooo nam smakowala. super przepis, dziekuje:)

magda pisze...

ja tez wyprobowalam!
znikla szybko.
na wielkanoc upiklam ja w postaci babeczek = tez wyszlo super!

Anonimowy pisze...

Tarta świetna, zwłaszcza krem!
beza nie wyszła ciągnąca, ale może na zimno zmieni właściwości; spód natomiast wyszedł zbyt sztywny jak dla mnie, być może jest to wina braku jaj, dodatek żółtek sprawi, że będzie bardziej kruchy.
Kalla