2010-07-02
Chleb tostowy II, mój ulubiony
Robię wiele chlebów tostowych. Nie mogę się oprzeć grzankom i tostom, ale najchętnie robię je na chlebie domowej roboty.
Ten, który dziś przedstawiam, jest moim ulubionym. Puszysty i elastyczny miąższ, regularne dziurki. Ten chleb się nie kruszy i dobrze kroi.
Chleb tostowy II
/na podst. przepisu L. Lindholm/
1 bochenek, keksówka ok. 26 cm
20 g świeżych (lub 1 łyżeczka suszonych instant) drożdży
250 ml ciepłej wody
1 łyżeczka miodu
1 łyżeczka golden syrup (jeśli nie mamy, można zastąpić miodem)
50 ml oliwy z oliwek
1 łyżeczka soli
60 g semoliny, drobno mielonej
350 g mąki pszennej
Drożdże wkruszyć do miseczki, dodać wodę, miód, syrop, oliwę i sól.
Dodać mąkę i zagnieść ciasto. Ciasto powinno być miękkie i elastyczne. Można zagnieść je również mikserem, najlepiej przy pomocy haka.
Przełożyć do miski, przykryć folią i odstawić do wyrastania na ok. 40 minut.
Formę keksową (o długości 26 cm) posmarować oliwą lub masłem. Wysypać tartą bułką/otrębami/makiem.
Przełożyć ciasto, wierzch obsypać płatkami soli (opcjonalnie). Odstawić, by jeszcze podrosło (ok. 30 minut).
Piekarnik nagrzać do 200 st C.
Wstawić chleb i piec ok. 30-35 minut.
Ostudzić na kuchennej kratce.
Smacznego!
Kolejny fantastyczny wypiek. Piękny Lisko :)
OdpowiedzUsuńJa za tostowym chlebem nie przepadam ale ten wyglada naprawde doskonale. Moze i ja sie skusze :))
OdpowiedzUsuńspadłaś mi z nieba! już od kilku tygodni przymierzam się do chleba tostowego i niezmiennie powstrzymuje mnie brak mleka w proszku, a tu proszę - tostowy bez mleka :-)! super.
OdpowiedzUsuńPiękny jest!
OdpowiedzUsuńNigdy nie przepadałam za tostowym chlebem,ale coś czuję ,że ten Twój mogłabym jeść codziennie:)
Wczoraj wieczorem zajrzałam do Twojego bloga Lisko i musiałam zrobić ten chleb, po prostu musiałam. Zeszło się do grubo po pierwszej w nocy, córka podczas oczekiwania zasnęła ale kazała się obudzić.Wspólna chwila nad ciepłym chlebem późno w nocy. Dziękuję za inspiracje. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMniaaam,
OdpowiedzUsuńkażdy chleb tostowy jest inny, każdy pyszny.
Bardzo ładnie wyglądają te kryształki soli? na wierzchu;)
Buziaki
Chleb tostowy jest moim kulinarnym wyzwaniem, którego tak bardzo bardzo bardzo chcę się podjąć, a ciągle sięgam po ciemna mąkę. Lisko, a czy białą makę mogę wymieszać z ciemną albo nią zastąpić i wyjdzie mi efekt chleba tostowego - pod względem konsystnecji i puszystości?
OdpowiedzUsuńTak, można wymieszać mąki, można też zastąpić pszenną razową. Będziesz jednak musiała zwiększyć ilość wody, o ok. 30-50 ml.
OdpowiedzUsuńNie przepadam za chlebami tostowymi, zdecydowanie wolę te ciężkie i zdecydowane. Ale myślę, że grzance z takiego chleba nie potrafiłabym się oprzeć. ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
czy semolina jest niezbędna? Ewentualnie czy można ją czymś zastąpić? Jakie jest jej zadanie w przepisie? Pozdrawiam, Miśka
OdpowiedzUsuńZamiast semoliny dodałam mąkę krupczatkę i wyszło, Miśka
OdpowiedzUsuńWitam, właśnie upiekłam ten chleb. Jest delikatny jak chmurka, po prostu pyszny!
OdpowiedzUsuńTen chleb piekłam dwa razy już. Za pierwszym razem w ogóle nie wyrósł nie wiedzieć czemu i na samym spodzie miał linię zakalca, co jednak nie przeszkadzało mi w zjedzeniu jego:). Za drugim razem zwiększyłam ilość drożdży i pięknie wyrósł, ale linia zakalca pozostała, choć nie na całej długości chlebka. Jako początkująca w temacie dziękuję pięknie za tak fenomenalną stronę! i życzę udanych wypieków.
OdpowiedzUsuńChoć z pewnymi zmianami upiekłam dzisiaj ten chlebek. Wyszedł pyszny, przypieczony i pachnący. No i nie napompowany. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńFotka i modyfikacje tutaj:
http://kuchennewojowanie.blogspot.com/2011/03/chlebek-tostowy-z-ziarnem-i-moja-nowa.html
Upiekłam ten chleb używając mąki razowej (bo taką miałam) i syropu kloowego w miejsce golden syrup (bo nie chciało mi się iść do sklepu) i wyszedł mega dobry :)
OdpowiedzUsuńCzy czuje sie smak oliwy z oliwek? Mozna z innym olejem zrobic?
OdpowiedzUsuńI czy semoline dodac razem z maka?
OdpowiedzUsuńChleb wyglada świetnie, sklad przepisu jak najbardziej do mnie przemawia. I chętnie upiekłabym ten chlebek, ale skąd ja wezmę semolinę:(. Można ja czyms zastąpić?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Autorkę doskonałego bloga:)
Upiekłam. Semolinę zastąpiłam częściowo kaszą manną a częściowo krupczatką (wyczytałam, że tak można), to był błąd. Od kaszy chleb się lepi i ma niezbyt dobry smak, a od krupczatki się kruszy. Następnym razem dosypię zwykłej mąki więcej i zobaczę. Pomimo, że ładnie wyrósł i wyszedł bez zakalca, to w smaku jest nie specjalny. Z przepisu jednak nie rezygnuję.
OdpowiedzUsuńSpieszę donieść, ze ten chleb udaje się także z maszyny. Wczoraj wieczorem nastawiłam składniki i rano miałam upieczony pyszny chlebek. Oczywiście w tym wypadku zamiast drożdży świeżych dałam instant. Do maszyny wlałam najpierw wodę, potem miód, sól i oliwę, potem wymieszane maki, a na wierzch drożdże. Ustawiłam program normalny 3 godzinny z opóźnionym startem, żeby rano mieć cieplutki chlebek. Nie miałam semoliny, więc zastąpiłam ją krupczatką i chleb wyszedł bardzo dobry, zarówno jeśli chodzi o smak, jak i strukturę.
OdpowiedzUsuńWitaj,
OdpowiedzUsuńIlość i jakość przepisów po prostu powala... :)
Ale mam pytanie, ponieważ nie jem pszenicy, więc od razu przynajmniej 75% treści mnie nie dotyczy.
Czy jednak można mąkę pszenną (np. w przepisach na różne bułeczki) zastąpić gryczaną? A może jakąś inną?
Pozdrowienia
Krzysztof
Wyszedł pyszny :) Mój pierwszy chleb, do tego pieczony w gazowym, starym piekarniku. Pominęłam kaszę manną, zastąpiłam mąką.
OdpowiedzUsuńChyba przestanę kupować pieczywo :)
Przez przypadek dodałam więcej miodu, wyszedł slodszy, idealny na słodkie grzanki. Dziękuję za bloga, wiem, że istnieje drugi, ale ten nadal żyje ;)
OdpowiedzUsuń