Chleb tradycyjnie wypiekany na Cyprze. Łatwy do zagniatania i formowania. Można go zrobić również w wersji bez sera i mięty, wówczas smakuje jak chleb codzienny, pasujący do wszystkich dodatków.
Cypryjski chleb z miętą i halloumi
/modyfikowany przeze mnie przepis na podst. receptury "Halloumi and Mint Bread" Paul Hollywood/
500 g mąki pszennej
2 łyżeczki soli
60 ml oliwy
30 g świeżych drożdży
300 ml wody
200 g sera halloumi, pokruszonego (ser halloumi dostępny jest w sklepach z żywnością arabską lub orientalną)
1 łyżeczka suszonej mięty
Mąkę, sól, oliwę i drożdże należy umieścić w misce i delikatnie wlewać wodę, aż składniki się połączą. Mieszać przez 3 minuty, następnie przełożyć na stolnicę oprószoną mąką i zagniatać 5 minut.
Rozpłaszczyć, na wierzch wsypać pokruszony ser i miętę. Uformować kulę.
Przełożyć ciasto z powrotem do miski, przykryć folią i odstawić do wyrastania na 1 godzinę.
Wyjąć z miski, delikatnie nacisnąć, by pozbyć się nadmiaru powietrza, uformować okrągły bochenek, który przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Odstawić do wyrastania na kolejną godzinę.
Piekarnik nagrzać do 220 st C.
Ostrym nożem wykonać na chlebie nacięcie i wstawić do gorącego piekarnika. Piec ok. 30 minut (czas pieczenia może się nieznacznie przedłużyć). Upieczony chleb popukany od spodu wydaje głuchy odgłos.
Przed pokrojeniem, dokładnie wystudzić bochenek na kuchennej kratce.
Smacznego!
Wspaniały chleb o cudnym kształcie! :)) A te dodatki super - ciekawa jestem jak smakuje.
OdpowiedzUsuńChlebek z miętą? To musi być ciekawe i pewnie smaczne :))
Pozdrawiam!
Droga Lisko,
OdpowiedzUsuńupiekłam dzisiaj
potraktowałam go jako chleb codzienny, tak jak napisałaś
to mój pierwszy drożdżowy chleb
to najlepszy chleb jaki kiedykolwiek jadłam
następnym razem dodam suszoną miętę
tylko muszę ją najpierw nazrywac w sadzie i ususzyc
a czy ten typ sera można zastąpic jakimś innym?
cudowny chleb,
dziękuję
Asiu, bardzo się cieszę, że Ci smakował!
OdpowiedzUsuńPiekłam go również z polskim serem - nie wiem, jak on się nazywał, taki solankowy, doprawiony bazylią. To polski ser z Podlasia, dostępny m.in w sklepach ekologicznych, który kupiłam w budce z produktami regionalnymi. Wygląda trochę jak halloumi, też biały, ale jest bardziej kruchy i mniej słony, dziurkowany ;)
bardzo smakował :-)
OdpowiedzUsuńcałkiem niedawno wyjęłam go z piekarnika, a już pół nie ma. znika i znika.
czy można go upiec również w blaszce?
przeczytałam, że halloumi to ser z mleka owczego, koziego i krowiego z dodatkiem posiekanej mięty i soli z solanki. może więc oscypek by się nadawał.. on też z takiego mleka. i słonawy.
zresztą.. nawet bez dodatków chleb smakuje pysznie.
Spokojnie, tylko nie wędzony a surowy oscypek. Masz rację, smak ma bardzo podobny do halloumi :)
OdpowiedzUsuńo surowym właśnie myślałam
OdpowiedzUsuńmogę się zachwycac bez końca Twoimi wypiekami
właśnie zagniotłam ciasto i włożyłam do miseczki. Minutnik nastawiony na godzinę. To ciasto tak pięknie się zagniata :) a ja uwielbiam zapach świeżych drożdży...
OdpowiedzUsuńUpiekłam dziś chleb według tego przepisu, i muszę przyznać, że jest przepyszny. Dziękuje.
OdpowiedzUsuńo mamunciu jak cudnie, że do Ciebie trafiłam . Aktualnie jestem na etapie fioła chlebowego :) mam maszyne i piekę !
OdpowiedzUsuńser halloumi tez bywa w Bomi :-)
OdpowiedzUsuńHalloumi pojawia się dość często w Lidlu. Jest w fantastycznej cenie i jakością nie odbiega od kupowanego w delikatesach typu Kuchnie Świata czy Alma. Też jest pakowany i robiony na Cyprze. Bardzo podobny w smaku, może trochę mniej słony jest ser z Krety - Graviera. Chleb jeszcze dziś wypróbuję oczywiście z halloumi :) Super przepisy!
OdpowiedzUsuń