2008-05-14
Tarta botwinkowa
TARTA BOTWINKOWA
/Przepis podany przez Pinos*/
Ciasto (wytrawne LCB):
100 g masła o temperaturze pokojowej
200 g mąki
1 jajko
szczypta soli
2-3 łyżeczki wody
masło rozetrzeć z mąką i solą, dodać jajko rozrobione z wodą. Szybko zagnieść
nożem, jeszcze szybciej rękoma uformować kulę. Podzielić na dwie części, schłodzić.
Następnie ciasto rozwałkować, wyłożyć do formy, podpiec przykryte papierem i fasolą ok. 20 min.
Farsz:
Pęczek botwiny (zakończonej 4 buraczkami)
25 dag szpinaku (tym razem użyłam mrożonego)
Pół główki czosnku
łyżka masła
1/2 kubka śmietany 12%
Na patelni rozgrzać masło, dodać pokrojony czosnek.
Dodać pokrojone drobno: buraczki, liście botwiny, szpinak. Posypać solą, pieprzem i poddusić. Doprawić: czerwonym pieprzem, kuminem i chili (utłuczonymi na miazgę w moździerzu). Gdy lekko przestygnie, dodać śmietanę - na oko z pół szklanki - tak, żeby było zwarte, a nie paciajowate.
Wyłożyć na upieczony spód.
Masa:
Kawałek sera żółtego (ok 20 dag) zetrzeć na tarce o małych oczkach. Dodać 1 jajko (surowe) i ok. 150 ml śmietany. Rozmieszać, posolić, poppieprzyć. Wykładać łychą na botwinę, delikatnie rozprowadzić. Zapiekać do uzyskania rumieńca (ok. 40 minut).
Zagniecione ciasto kruche:
Forma do tarty wylepiona ciastem:
Przygotowanie botwiny i szpinaku:
Nadzienie ze śmietaną:
Przygotowanie sosu do polania tarty:
Tarta wypełniona botwiną:
Przed wstawieniem do piekarnika:
*Oryginalny przepis był podany tu
Ja nieco zmieniłam opis wykonania.
Przepiekne zdjecia. Dobry apart albo utalentowany fotograf (albo oba). Wyglada przesmacznie. Ladny blog, ogolnie... Ale ja wlasciwie szukam tortu bananowego...
OdpowiedzUsuńwygląda niesamowicie, i pewnie też smakuje, dzięki za przepis !
OdpowiedzUsuń-fanki botwinki
Witaj,
OdpowiedzUsuńUtworzenie Fine. Ten blog jest jak inne blogu, bardzo profesjonalna i informacyjnych. Komplement
Greeting Jacktel
Lisko, dlaczego po zagnieceniu ciasta dzielisz je na dwie części? Czy ma to znaczenie skoro ciasto dajesz tylko na spód?
OdpowiedzUsuńKiddo, w oryginalnym przepisie ciasto ma posłużyć na dwie tarty(patrz link na dole)...
OdpowiedzUsuńUpiekłam tę tartę dzisiaj na obiad - niestety jest dość pracochłonna. Efekt był dobry, i mężowi smakowała. Tylko wydaje mi się, że w tej masie na wierzch jest za dużo śmietany - przynajmniej jak na mój gust.
OdpowiedzUsuńZ tego przepisu robiło się obiad bardzo dziwnie. Zazwyczaj przepisy na Twoich blogach, Lisko, są ślicznie napisane, osobno składniki, osobno wykonanie, opisane dość dokładnie. A tutaj taki trochę nieład. No ale dla chcącego nic trudnego przecież :)
To był mój debiut z botwinką i muszę powiedzieć, że w bardzo dobrym stylu.