2009-11-30

Pszenny chleb piwny




Kolejny chleb inspirowany przepisami Jima Laheya.
Z genialną metodą mieszania wszystkiego w jednej misce i pieczenia nazajutrz w żeliwnym garnku.
Chleb ma lekko gorzki miąższ, bardzo chrupiącą skórkę i jest idealnym dodatkiem do serów.
Jeśli nie mamy żeliwnego garnka, ciasto można przełożyć do formy i piec tak, jak tradycyjne chleby.

260 ml ciemnego piwa (np Guiness)
260 ml wody
600 g mąki pszennej
2 łyżeczki soli
10 g świeżych drożdży

Wieczorem wszystkie składniki połączyć w misce - nie trzeba ich dokładnie miksować, wystarczy wymieszać łyżką.
Przykryć folią spożywczą i odstawić na 12-18 h.

Następnie przełożyć ciasto na oprószoną mąką stolnicę, złożyć je na pół i jeszcze raz na pół, sklejając górę ciasta tak, by powstał okrągły bochenek.( Jeśli ciasto jest rzadkie, należy po prostu wylać je na ściereczkę solidnie obsypaną mąką, tylko wówczas ciasto się nie przyklei).
Przełożyć na ściereczkę solidnie obsypaną mąką i zostawić do wyrastania:
ja przełożyłam chleb ze ściereczką do koszyka do wyrastania (można też przełożyć go ze ścierką do miski).
Odstawić na ok. 30 minut.
W tym czasie garnek żeliwny (niczym nie nasmarowany!) (mój ma średnicę 24 cm) wstawić do zimnego piekarnika i nagrzać piekarnik do 230 st C.
Po ok. pół godzinie zdjąć przykrywę garnka, przełożyć wyrośnięty chleb do garnka, przykryć przykrywką i piec 20 minut.
Po tym czasie zdjąć przykrywkę i dopiekać kolejne 15-30 minut. Skórka powina być złocista i chrupiąca.
Po upieczeniu wyjąć chleb z garnka na kuchenną kratkę i ostudzić.

Metoda bez garnka:

Można też ciasto przełożyć do 2 małych lub 1 długiej keksówki wysmarowanej olejem i wysypanej otrębami, odstawić do wyrastania na ok. godzinę (ciasto powinno wypełnić formę) i piec w piekarniku nagrzanym do 230 st c przez 10 minut, następnie zmniejszyć temp. do 210 i dopiekać kolejne 20-30 minut. (Przed wstawieniem chleba do piekarnika, na dno wsypujemy ok. pół szklanki kostek lodu, dzięki temu powstała para sprawi, że skórka chleba będzie chrupiąca).
Po upieczeniu ostudzić na kuchennej kratce.

Smacznego!

18 komentarzy:

  1. Lisko, wspaniały chleb!:)) Jak zawsze cudo:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny chleb i piękne zdjęcia. Zgadzam się z przedmówczynią - cudo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy i jedyny jaki zrobiłam w życiu. Pszenny na piwie.

    OdpowiedzUsuń
  4. o z piwem to musi być pyszny , bo piękny to widać

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy30.11.09

    Intrygujący jest dodatek piwa do chleba. Bez wątpienia ciekawy smak musi to nadawać! :)

    Pozdrawiam,
    Zay :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wczoraj z piekarnika wyjęłam pszenny garnkowy z chrupiącą skórką, następny miał być jakiś zakwasowiec, ale ten na piwie kusi, kusi...

    OdpowiedzUsuń
  7. Idę do sklepu...i raniusio zabieram się za chlebek. Ja spróbuję zrobić z jasnym piwem. Napiszę, jaki mi wyszedł w smaku, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piekny chleb, nigdy nie pieklam w garnku zeliwnym. Najlepszy chleb wychodzi mi z Sassafras Superstone Covered Baker, nie trzeba spryskiwac a chleb zawsze wychodzi idealnie.Im wiecej pieke w nim tym efekt lepszy, dodatkowym plusem jest ksztalt mozna piec podluzne bochenki,idealne na kanapki.
    Polecam

    OdpowiedzUsuń
  9. Moje żeliwko startuje jutro.
    Kochanie trzymaj za mnie kciuki :)))

    Bardzo piękny chlebek.
    Buziak
    M.

    OdpowiedzUsuń
  10. W związku z tym, że ciemny Guiness z azotem ZAWSZE jest w naszej lodówce... mąkę więc przesiałam, wodę i piwo wlałam, drożdże dodałam :-)... teraz rośnie.
    Dzięki za pomysł, piękne zdjęcia :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widzę ciąg dalszy kombinowania z garnkiem:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Lisko Droga piekę Twoje chleby od roku:)...tylko że w foremkach (choc ze 2 razy udalo sie upiec okrągle, ktore sobie wyrosły na sciereczce, ale wyszly niezbyt ladne :) bardzo chce okrągły bochenek, który wyrosnie w koszyku. Gdzie ja taki koszyk kupię, prosze o podpowiedz. dziekuje, pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  13. Chlebek jest cudny, ma idealną skórkę i smak. Bardzo dobry przepis

    OdpowiedzUsuń
  14. Witam :)upiekłam! Na desce leży piękny duży bochenek, pachnący piwem. Jeśli można zakochać się w chlebie, to ja mam tak co tydzień. Lisko, no normalnie bym Cię wycałowała za te przepisy.

    P.S. Piekę w płytkim garnku zeptera, odkręcam tylko plastikowe rączki i już. Myślę, że wychodzi jak z rzymskiego.

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Super przepis. Chleb - piękny, imponujący w wyglądzie, wspaniale chrupiąca skórka. A to wszystko w zasadzie bez wysiłku :-) Tylko patrzeć jak wysoko rośnie...:-) Idealny na prezent!

    OdpowiedzUsuń
  16. sucha18.3.10

    Od dłuższego czasu nie kupuję już chleba. Sama piekę.Zaczynałam od drożdzowego.Teraz piekę na zakwasie.Mój mąż nie chce nawet patrzeć na kupne pieczywo!!!ale jak przed chwilą pokazalam mu Twojego bloga,to aż mu się mordka uradowała...nęci mnie ten na piwie..mniam mniam. Zdjęcia+zapach z piekarnika(akurat piekę chlebuś) robi swoje!!!

    OdpowiedzUsuń
  17. bjetris16.9.10

    Lisko, w jaki sposób przekładasz wyrośnięty chleb z koszyka do garnka? Nie opada po takiej operacji?
    Pozdrawiam
    Bjetris

    OdpowiedzUsuń
  18. Anonimowy23.4.12

    lisko,napisz prosze,jak formujesz bochenki,ze maja takie piekne pekniecia po upieczeniu.bardzo prosze grazia

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę na blogu. Jeśli masz konkretne pytania dotyczące prezentowanych przepisów, a nie znajdujesz na nie odpowiedzi w poście lub komentarzach, napisz do mnie maila: whiteplate5 (małpa) gmail.com.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.